Łzy w szklanych dłoniach
Komentarze: 0
"Łzy w szklanych dłoniach”
„Budzi mnie deszcz, przestraszona rzucam w kąt starą książkę, więdnę jak kwiat, jak kwiat w twoich oczach, jedna cisza, jedna myśl, jeden cichy głos, jedno słowo....”
„Wiatr zrywa się, przestraszona, głód napełnia moje oczy, cień moich łez, moich łez w szklanych dłoniach... Jedna cisza, jedna myśl jeden ciepły głos, jedno słowo...”
Ogólnie to ja słucham polskiego hh, ale czasem, żeby się zdołować biorę i włączam sobie Łzy mojej sis, wtedy zawsze potrafię się wyciszyć i wypłakać... Przypominają mi się wszystkie najgorsze chwile w moim życiu i mogę to wszystko jeszcze raz, spokojnie przemyśleć, wtedy jestem tylko ja i moje wspomnienia.....
„Będzie tylko mój... mój na zawsze...”
Dzisiaj w szkole, jak w szkole, na widok babki od fizy dostawałam bólu żołądka a na przerwach gadałam z moim ukochanym przyjacielem Arkiem K. , nie wiem co będzie jak mnie przeniosą...chyba się potne, kompletna klapa.... on będzie mój tylko mój, na zawsze razem....
Dodaj komentarz