paź 17 2003

Nienawiść i zawiść...


Komentarze: 2

Te śłowa są mi dobrze znane i wcale nie jestem z tego powodu w jakiś sposób dumna. Dzisiaj w mojej szkole wydarzył się niezbyt przyjemnydla mnie incydent. Prałam się z laską, no dobra nie będę kłamać bo ona akurat nie była zbyt ładna, wręcz przeciwnie była niska,gruba, mała choć o dwa lata starsza odemnie, miała potwornego zezai na dodatek czerwone włosy jak Michał Wieśniacki. Poszło o to że... ona mi zazdrościła, że mam bogatych rodziców, dużo kasy,jestem dobrze znana w szkole, mam bardzo dużo przyjaciół i znajomych, którzy ciągle mi powtarzają że wyglądam jak modelka. W szkole słyne z tegoże mam cięty język i mówie prawde prosto w twarz, a szpanerzy mają u mnie przesrane, tylko że ja się z nimi nie bije ,ponieważ to by i tak nie rozwiązało moich problemów ,tylko depcze ich czynami i uświadamiam ich drastycznie. Ta zdzira przyczaiła się na mnie z całą paczką meneli i chcieli mnie pobić, a jakoś ona wyszła z tego ze śliwą pod okiem jak jej przywaliłam. Mówie wam chcielibyście to widzieć!!! Darmowy resling na żywo!!!Super odjazd!!! A ja stwierdziłam że szkoda mi czasu znęcanie się nad nią psychicznie a tym bardziej bić się z nią, przecież to nie rozsądne jeszcze cere bym sobie zniszczyła!!! Poprostu poszłam z tym do derektorki i powiedziałam co i jak. Okazało się że z tą laską były już problemy i nawet ma przydzielonego kuratora dla spraw nieletnich. Ale i tak zgłosiłam to na policje i laska ma przejebane... Będzie rozprawa w sądzie, wyrzucą ją ze szkoły i pójdzie do poprawczaka... Tak właśnie wygrywa się z przygłupami...

Life is brutal and fool of zasadzkach and sometimes kopas w dupas.... Heh... :->

swiat_rzeczywisty : :
Właścicielka
17 października 2003, 18:26
dzięki za troche otuchy ale ta laska mnie wkurwiła i wiedziałam że w tym wypadku mogłam zrobić tylko jedno, i wież mi moja szkoła mnie w tym wesprze bo to akurat była zdzira, a Ci kturzy są mi wierni wiedzą że ich nigdy nie wydam, przeważnie takie sprawy załatwiam sama, dokładnie tak jak napisałaś ,dręczeniem psychicznym ale ta lska działała wszystkim na newy i była przynajmniej trzy razy większa odemnie,a i gdybym porprosiła moich kumpli z klsy sportowej to by racze nie przeżyła zdzira. Albo jeszcze gorzej poleciałaby pierwsza na skarge do dyrektorki, wtedy to ja miałabym przejeb a nie ona. A tak ja mam spokój a ona musi się teraz martwić bo kto zadziera ze mną, zadziera z całą szkoła...bez wyjatków
17 października 2003, 18:14
Nie powiem interesujące. Chociaż nie do końca wierze w to co piszesz.estem typową spport lady i nieboje się dowalić nikomu muwie wszystko prosto w twarz , a przy dobrej taktyce nigdy niemiałam po tych innych problemów.Ale do derektora chodzą tylko / sory / zjeby. u nas gdyby takie coś zrobił nawet największy ziom w szkole to siłą zeczy miał by przerąbane /nawet gdyby chodziło o największą lafiryndę/. POP miej się na baczności a prawde :pluj: prosto w twarz. poza znęcania psychicznegonikt ci nie udowodni a zato wszyscy będą szanować /no zauszmy prawie wszyscy/

Dodaj komentarz